Pod koniec roku szkolnego przywitaliśmy lato poznając kulturę Hawajów i dowiadując się o sztucznej wyspie na Pacyfiku utworzonej… ze śmieci. Klasa 7C w ramach projektu edukacyjno-artystycznego z plastyki przeprowadziła happening.
Hawaje, czyli wulkaniczny archipelag na Pacyfiku (Ocean Spokojny) – kto nie chciałby spędzić tam wakacji? Zatańczyć tańca hula, zwiedzić przepiękne przyrodniczo tereny i parki narodowe, zagrać na ukulele i jeść przepyszne owoce? Zwiedzić stolicę Honolulu i jedną, a może więcej, ze 128 wysp? Pomiędzy tym rajem na Ziemi, a zachodnim wybrzeżem Stanów Zjednoczonych (Kalifornią) powstała w ostatnich dziesięcioleciach nowa wyspa. Stworzyły ja prądy oceaniczne i plastikowe odpady różnych przedmiotów wytwarzanych przez ludzi. Nazwana ją wielka pacyficzną wyspą śmieci. Rozciąga się na obszarze ponad 1,5 miliona kilometrów kwadratowych – to około pięć razy więcej niż terytorium Polski i prawie dwukrotnie więcej niż Teksas. Jej waga to od 45 do 129 tysięcy ton.
Podczas happeningu stworzyliśmy makietę Oceanu Spokojnego wraz ze śmieciową wyspą, rafą koralową wokół Hawajów, Piotr i Tymur przeprowadził aukcję dzieł sztuki stworzonych przez uczniów klasy 7c (Iza, Kaja, Tymur), a młodsi uczniowie mogli wziąć udział w warsztatach tworzenia hawajskich naszyjników z recyklingu. Wykorzystaliśmy do tego denka plastikowych butelek. Tańczyliśmy hawajski taniec hula (prowadzące: Kaja, Ania) i smakowaliśmy owocowe pyszności i babeczki na kiermaszu, przygotowanym przez Izę, Lilę, Maję i Asię.